Po powrocie ze szkolenia byłem bardziej zmęczony niż jakbym wrócił z pracy. Pojechałem tam jako kierownik sprzedaży Augustów. Szkolenie organizowała firma, w której pracuje i było na nim kilkanaście kierowników sprzedaży z różnych sieci firmy jakie znajdują się w Polsce. Szkolenie miało miejsce w Warszawie, gdzie mieści się główna siedziba firmy. Każdy dzień miło wspominam, ale był również męczący. Szkolenia jak szkolenie. Rozdano nam materiały i przedstawiono kilka ciekawych rzeczy. To co się działo po szkoleniu to dopiero była zabawa. Każdy jako kierownik sprzedaży ma dosyć duże zarobki i stać nas było na codzienne imprezy w barach lub kawiarniach. Każdego dnia wracałem do pokoju naprawdę bardzo zmęczony, ale taka praca to mi się podoba. Po powrocie do domu musiałem udawać, że szkolenie było takie męczące i nie mogłem zasnąć na nowym miejscu. Nie mogłem powiedzieć przecież, że każdego dnia piłem do późna. Co by powiedziała na to moja żona. Bardzo długo by się gniewała i na kolejne szkolenie nie chciałaby mnie puścić pod żadnym pozorem.