W pierwszym tygodniu września zostałem wysłany z firmy, w której pracuję na specjalny kurs. Dotyczył on obowiązków i sposobów realizowania sprzedaży na stanowisku kierownika sprzedaży. Pojechałem tam nie jako zwykły pracownik, ale jako jednostka tytułowana mianem: kierownik sprzedaży Gdańsk. Kurs ma podnieść moje wyniki i sprawić, że będę jeszcze lepiej pracować. Wiadomo, że jeśli ja podniosę standardy mojej pracy, cały zespół jakim kieruję również będzie lepiej wydajny. Mój przełożony uważa, że bardzo dobrze sobie radzę jako kierownik sprzedaży i każda nowo zdobyta przeze mnie wiedza, będzie przeze mnie wykorzystana w dalszej pracy. Ma rację, bo zawsze próbuję wszystkiego co nowe. Moja praca musi być na wysokim poziomie i zawsze muszę być najlepszy. Pracę zaczynałem początkowo jako zwykły pracownik, który sprzedaje towary swojej firmy. W momencie, kiedy osiągnąłem naprawdę duże wyniki zostałem mianowany na kierownika sprzedaży. Dla mnie było to bardzo duże wyróżnienie, które związane było do tego wszystkiego z naprawdę sporymi zarobkami.