Dziś minął właśnie drugi dzień szkolenia. Tak jak wczorajszy trwał osiem godzin, ale był o wiele od niego ciekawszy. Udało mi się nawet poznać kolejne nowe osoby, które pracują na takim samym stanowisku jak ja. Na szkoleniu jestem jako kierownik sprzedaży Nidzica. Fajnie dziś było, zwłaszcza po naszej wczorajszej libacji z kolegą poznanym na szkoleniu. Jak się okazało jesteśmy nawet po rodzinie, a raczej będziemy. Od niedawna jest on związany z moją kuzynką i planują ślub. Trzeba było powitać nowego członka rodziny. Na szkoleniu prowadząca zaproponowała nam zabawę w kierownika sprzedaży i klienta. Uczyła nas jak negocjować kontrakty i jak zachęcić klienta do kupna naszych produktów. Do dziś myślałem, że moja praca jako kierownik jest bardzo owocna i znam wszystkie sztuczki, aby zyskać przychylność klienta. Dziś widzę, że nie wszystko wiedziałem. Na szkoleniu poznałem zupełnie nowe sposoby. Jako kierownik sprzedaży na pewno je wykorzystam. Ciekawe, czy będą przynosiły oczekiwane rezultaty. Zobaczymy w praktyce na moich klientach.