Wczoraj wróciłem ze szkolenia na jakie pojechałem jako kierownik sprzedaży Wałbrzych. Na razie nie mam stałej umowy o pracę tylko na okres określony i ten kurs miał mi pomóc w podniesieniu swoich wyników pracy. Jestem pewny, ze bardzo mi w tym pomorze. Szkolenie trwało pięć dni i musiałem na nie pojechać do Warszawy. Fajnie było. Zapoznałem się z nowymi zadaniami jakie mogę stosować, aby praca jaką wykonuję była jeszcze bardziej wydajna. Szkolenie prowadziły dwie osoby, które z pracą jako kierownik sprzedaży związane były ładnych kilka lat. Teraz dzięki doświadczeniu jakie posiadają pomagają nauczyć się tego co oni wiedzą innym kierownikom sprzedaży. Ja bardzo się cieszę, że byłem na tym kursie. Uważam, że szef nie wydał na darmo pieniędzy bo z pewnością zastosuję wiele elementów poznanych na szkoleniu w mojej pracy. Trochę stęskniłem się za domem i dziś z żoną wybieramy się do kina. Mam nawet dla niej mały prezent jaki kupiłem w Warszawie. Myślę, że bardzo jej się spodoba. Jest to elegancki wisiorek z serduszkiem.